Bohaterowie wielkich filmów
Zwierzęta nam towarzysza od dawien dawna. Pierwsze udomowienia mają historie sięgającą nawet cztery tysiące lat przed nasza erą, wtedy to ludy dzisiejszego Iranu i Iraku zaczęły hodować owce. W kolejnych wiekach zwierzęta pojawiały się ludzkich podaniach i legendach. To w końcu słynne sowy do dziś będące symbolem mądrości, wilki – symbol zła, lis i jego chytrość, spryt zająca, i wiele innych. Od dawien dawna zwierzęta, jakie znamy z naszego codziennego życia towarzysza nam w bajkach, w literaturze, kinematografii, niekiedy nawet i w teatrze. My opowiemy tylko o ostatnich produkcjach filmowych, które opowiadają o zwierzętach, ich przywiązaniu do ludzi, o marzeniach i... i sposobie na życie.
Światowy film zna wiele opowieści o zwierzętach. Jednym z ciekawszych traktujących o koniach jest niewątpliwie „Hidalgo”. Film ten opowiada o przygodach kowboja (Viggo Morgenstern), który daje się namówić na wielki wyścig po pustyniach Azji. Czasy dzikiego zachodu i Azja? To jest możliwe, sam wyścig, w którym rywalizują piękne Araby i jeden „uczłowieczony” mustang. Sam film to komedia przygodowa, nie mniej o koniach i ich hodowli można się dowiedzieć.
„Beethoven” z kolei to film, który opowiada o psie bernardynie. Trafia od do przeciętnej amerykańskiej rodziny, która początkowo traktuje tego psa jako uciążliwość, ale później...
my jednak skupimy się na filmie w reżyserii Frederika Du Chau i Pawła Leśniaka pod tytułem „Zebra z klasą”. Jest to historia małej zebry, która dziwnym zrządzeniem losu trafia na amerykańska farmę. Jej właścicielem jest były trener koni wyścigowych. Sama zebra przez całą swoją młodość sądzi, że jest koniem. Bierze udział w małych wyścigach, ale zawsze przegrywa ze źrebakami czystej krwi koni. Kiedy dociera do zebry, że nie jest koniem to zwierzątko jest załamane. W wyniku pewnych historii zaczyna ona trenować pod okiem swojego pana. Okazuje się, że wyniki w biegu są coraz lepsze i że ma ona szanse na rywalizacje nawet z rasowymi końmi. Pewnego dnia zebra staje w blokach wielkiego wyścigu, staje do walki o honor i dumę swojego gatunku.
Zwierzęta domowe i dzikie od zawsze są źródłem wielu inspiracji. Jedni tych zwierząt się boją, jeszcze inni się z nimi przyjaźnią. Wiele zależy od tego, czy te stworzenia są drapieżne, czy nie i czy można je udomowić. Jedno jest pewne – zwierzęta to też nasze fascynacje. Niestety i seksualne. To szokujące, ale na czarnym rynku pornografii pojawiają się produkcje ukazujące stosunki płciowe ludzkich kobiet z różnymi gatunkami zwierząt – od psów po konie. Szokujące, chore, potworne i przerażające.
Nie oglądajmy takich potworności, pozostańmy przy zdrowych produkcjach światowego kina. Wiele jest filmów – opowieści o przygodach zwierząt. Niekiedy to zwierzęta są głównymi postaciami filmu, niekiedy tylko głównym bohaterom towarzyszą. Nie mnie zawsze ukazuje to zwierzęcą naturę, upodobania i fakt, że człowiek może być dobrym przyjacielem dla zwierząt, może też być zwierze przyjacielem człowieka.
